* OMAR POV *
Dopytywałem każdą napotkaną pielęgniarkę o stan Felixa . Nikt nic nie mówił . Po 3- godzinnym oczekiwaniu na infotmacje , mój kumpel wyszedł z gabinetu lekarskiego o kulach w gipsie na lewej stopie .
- Om weź mój telefon z kieszeni i zadzwoń do mojego ojca , żeby przyjechał tu .
- Ok
Sięgnąłem z jego kieszeni urządzenie i zatelefonowałem do starego Felixa .
- Będzie najwcześniej za 2 godziny
- Zajebiście
- No tak trochę
- A która jest ?
- 20:37
- Nie no . Chcesz iść to idź , niebędę cię tu trzymać
- Dlaczego mam iść ? Jesteś moim ziomkiem
- Dzięki
Siedzieliśmy w poczekalni . Na mojej koszulce ciągle czułem słodki zapach perfum Kate . Oby Sandman ich nie poczuł , bo będzie afera .
Dzięki Bogu nic nie wyczuł . Jego ojciec przyjechał i wypełnił wszystkie papiery . Odwiózł mnie pod blok .
- Om weź mój telefon z kieszeni i zadzwoń do mojego ojca , żeby przyjechał tu .
- Ok
Sięgnąłem z jego kieszeni urządzenie i zatelefonowałem do starego Felixa .
- Będzie najwcześniej za 2 godziny
- Zajebiście
- No tak trochę
- A która jest ?
- 20:37
- Nie no . Chcesz iść to idź , niebędę cię tu trzymać
- Dlaczego mam iść ? Jesteś moim ziomkiem
- Dzięki
Siedzieliśmy w poczekalni . Na mojej koszulce ciągle czułem słodki zapach perfum Kate . Oby Sandman ich nie poczuł , bo będzie afera .
Dzięki Bogu nic nie wyczuł . Jego ojciec przyjechał i wypełnił wszystkie papiery . Odwiózł mnie pod blok .
(...)
Pora iść spać . Jeszcze sprawdzę , czy nie mam żadnych wiadomości . O jest jakaś .
" Od : Kate
Co się stało Felixowi ? OG powiedział , że pojechaliście do szpitala "
Co się stało Felixowi ? OG powiedział , że pojechaliście do szpitala "
A miał trzymać język za zębami . Wytłumaczyłem jej całą sytuację i zadzwoniłem do OG i opieprzyłem go . Moja siostra - Julia - , z którą dzielę pokój , gdy zbierała wszędzie porozrzucane moje ciuch , na koszulce , którą dzisiaj nosiłem poczuła damskie perfumy . No niefajnie . Zaczęła się wypytywać do kogo należy ta woń i jak ta moja " dziewczyna " ma na imię . Nie miałem najmniejszej ochoty się jej tłumaczyć i powiedziałem , że pożyczyłem kumpeli z paczki bluzę i później ją nosiłem . Chyba kupiła to , ponieważ wie , że do naszej czwórki dołączyła jakaś laska .
3 dni później (24.12) ...
* KATE POV *
Dobrze , że mama i Bill zaprosili Felixa do nas na kolację wigilijną . To będzie pierwsza Wigilia w " nowym życiu " . Świat zmienił się drametralnie . Wszędzie świeciły wielo-kolorowe lampeczki i najróżniejsze motywy świąteczne . Mimo braku śniegu , na moim balkonie stał podświetlany na biało renifer . Całe mieszkanie tryskało rodzinnym ciepłem . W salonie stała ogromna , zielona choinka . Ten wspaniały wieczór spędzę w otoczeniu najbliższych . Muszę wyglądać lepiej niż zwykle . Załorzyłam krótką , czarną , skórzaną z szerokim dołem sukienkę , którą kupiłam ostatnio z dziewczynami . Aby wydłużyć nogi dobrałam czarne , dość wysokie czułenka mojej mamy . Złota biżuteria zrobiła swoje - wyglądałam nieziemsko . Loki opadały delikatnie na sukienkę . Z mamą kończyłyśmy szykowanie posiłków , gdy zadzwonił dzwonek .
To pewnie dziadkowie . Podeszłam do drzwi i z uśmiechem je otworzyłam .
Za progiem ujrzałam Felixa , z którym się pogodziłam dzień po kłutni .
- Hej misiu
- Cześć myszko
Pocałowaliśmy się na powitanie . Wszedł o kulach do mieszkania . Mimo złamanej stopy był uśmiechnięty .
Mama : Kto przyszedł ?
Kate : Felix
M : O , cześć Felix
Felix : Dobry wieczór
Bill : Siema młody
K : Bill
B : No co ?
K : Nic . Fel choć do salonu
F : Już idę
Usiadł na kanapie obok Billa i zaczęli rozmawiać .
K : Idę do kuchni pomóc mamie . Jakby coś wołaj
F : Ok
Już wszystko gotowe . Czekamy tylko na babcię Jenifer , ciocie Grace , wójka Baddiego i bliźniaczki . Po 30 minutach wszyszscy dotarli na miejsce . Największe zaciekawienie wzbudził mój chłopak . 14-latki wypytywały go o wszystko - nie tylko one .
To pewnie dziadkowie . Podeszłam do drzwi i z uśmiechem je otworzyłam .
Za progiem ujrzałam Felixa , z którym się pogodziłam dzień po kłutni .
- Hej misiu
- Cześć myszko
Pocałowaliśmy się na powitanie . Wszedł o kulach do mieszkania . Mimo złamanej stopy był uśmiechnięty .
Mama : Kto przyszedł ?
Kate : Felix
M : O , cześć Felix
Felix : Dobry wieczór
Bill : Siema młody
K : Bill
B : No co ?
K : Nic . Fel choć do salonu
F : Już idę
Usiadł na kanapie obok Billa i zaczęli rozmawiać .
K : Idę do kuchni pomóc mamie . Jakby coś wołaj
F : Ok
Już wszystko gotowe . Czekamy tylko na babcię Jenifer , ciocie Grace , wójka Baddiego i bliźniaczki . Po 30 minutach wszyszscy dotarli na miejsce . Największe zaciekawienie wzbudził mój chłopak . 14-latki wypytywały go o wszystko - nie tylko one .
Kilka godzin później ...
Nadszedł moment wymiany prezentami . Oby Felixowi spodobał się mój prezent . Postanowiłam wręczyć mu coś od serca . Kupiłam ramkę na zdjęcia gdzie było napisane " I ❤ you " . W miejscu serca była luka na zdjęcie . Znajdowała się tam nasza pierwsza wspólna fotografia . Zapakowałam podarunek w papier ozdobny i udekorowałam kokardą .
Siedzieliśmy wszyscy w salonie . Wręczyłam mu prezent . Ucieszył się . Z kieszeni spodni wyciągnął małe pudełeczko pięknie zapakowane . Otworzyłam podarunek . Był to złoty naszyjnik z zawieszką w kształcie serca . Wyciągnął dłoń i położyłam na niej wisiorek . Otworzył serduszko i oddał . Wyciągnął z pod koszuli identyczny . Otworzył swój i pokazał mi . W sercu widniało moje zdjęcie . W moim serduszku widniało moje "serduszko" .
- Fel to jest śliczne . Dziękuję
- Nie ma za co
Zaczął odpakowywać prezent odemnie .
- Oooo wspomnienia wracają
- Podoba się ?
- Jasne . Przepiękne . Zawieszę nad łóżkiem
Siedzieliśmy wszyscy w salonie . Wręczyłam mu prezent . Ucieszył się . Z kieszeni spodni wyciągnął małe pudełeczko pięknie zapakowane . Otworzyłam podarunek . Był to złoty naszyjnik z zawieszką w kształcie serca . Wyciągnął dłoń i położyłam na niej wisiorek . Otworzył serduszko i oddał . Wyciągnął z pod koszuli identyczny . Otworzył swój i pokazał mi . W sercu widniało moje zdjęcie . W moim serduszku widniało moje "serduszko" .
- Fel to jest śliczne . Dziękuję
- Nie ma za co
Zaczął odpakowywać prezent odemnie .
- Oooo wspomnienia wracają
- Podoba się ?
- Jasne . Przepiękne . Zawieszę nad łóżkiem
(...)
F : Będę już zmykać . Robi się późno
K : A może zostaniesz na noc ? Nie będziesz tułać się w Wigilię o kulach po mieście
F : A co na to twoja mama ?
K : Pewnie się zgodzi . Zaraz przyjdę
K : A może zostaniesz na noc ? Nie będziesz tułać się w Wigilię o kulach po mieście
F : A co na to twoja mama ?
K : Pewnie się zgodzi . Zaraz przyjdę
F : Ok
* FELIX POV *
Siedzieliśmy w jej pokoju . Chyba prezent się spodobał . Poszła . Oby jej mama się zgodziła , nie mam ochoty wracać do domu , matki , rodzeństwa i tych problemów .
- Zgodziła się . Tylko ma być spokojnie , jeśli wiesz o co chodzi
- O czym ty myślisz !?
- To są słowa mojej mamy
- A ok
Spędziliśmy miło czas na rozmowie i wygłupach . Za szafą ujrzałem gitarę akustyczną .
- Grasz na gitarze ?
- Teraz nie . Tata mi ją kupił 2 dni przed śmiercią . Tyle lat jest nie używana i podróżuje z nami w każdej przeprowadzce
- Ja kiedyś grałem
- Naprawdę ? A zagrasz coś ?
- Spróbuje
Wziąłem instrument i próbowałem grać .
- Zgodziła się . Tylko ma być spokojnie , jeśli wiesz o co chodzi
- O czym ty myślisz !?
- To są słowa mojej mamy
- A ok
Spędziliśmy miło czas na rozmowie i wygłupach . Za szafą ujrzałem gitarę akustyczną .
- Grasz na gitarze ?
- Teraz nie . Tata mi ją kupił 2 dni przed śmiercią . Tyle lat jest nie używana i podróżuje z nami w każdej przeprowadzce
- Ja kiedyś grałem
- Naprawdę ? A zagrasz coś ?
- Spróbuje
Wziąłem instrument i próbowałem grać .
* KATE POV *
Pięknie gra na gitarze . Zaczął coś podśpiewywać . Matko , jaki on ma boski głos *-*
Siedzieliśmy na moim łóżku . Wtuliłam się w umięśnione ramię chłopaka . Odłożył instrument i zaczęliśmy się do siebie zbliżać . Prawie się pocałowaliśmy , lecz Sandy i Marry weszły do pokoju . Nie mogły wejść 2 minuty później !? Nie no , po co -,-
S : Ciocia Ally powiedziała żebyśmy do was przyszły . Mówiła , że oglądacie jakiś film
K : A pukać nie umiecie ?
F : Kate spokojnie
M : Przepraszam
F : Nic się nie stało , ale na przyszłość pukajcie
M : Dobrze
F : Nie smuć się . To oglądamy ten film ?
K : Może " The fault our stars " ?
F : No ok . Lily mówiła , że to fajny film
Ugh , znowu Lily ... Wstałam z łóżka i podeszłam do biurka gdzie leżał laptop . Wzięłam go i wróciłam na miejsce . Wszyscy siedzieliśmy na łóżku . Włączyłam urządzenie . Na tapecie ustawione było nasze wspólne zdjęcie - ja i Felix się na nim całowaliśmy .
M : Śliczna tapeta
K : Dziękuję
Włączyłam film . Zbliżała się 3:30 . Dziewczynki zasnęły , Fel również . Film się skończył . Poszłam do salonu , gdzie pozostali goście rozmawiali . Ciocia Grace poszła obudzić dziewczyny .
S : Ciocia Ally powiedziała żebyśmy do was przyszły . Mówiła , że oglądacie jakiś film
K : A pukać nie umiecie ?
F : Kate spokojnie
M : Przepraszam
F : Nic się nie stało , ale na przyszłość pukajcie
M : Dobrze
F : Nie smuć się . To oglądamy ten film ?
K : Może " The fault our stars " ?
F : No ok . Lily mówiła , że to fajny film
Ugh , znowu Lily ... Wstałam z łóżka i podeszłam do biurka gdzie leżał laptop . Wzięłam go i wróciłam na miejsce . Wszyscy siedzieliśmy na łóżku . Włączyłam urządzenie . Na tapecie ustawione było nasze wspólne zdjęcie - ja i Felix się na nim całowaliśmy .
M : Śliczna tapeta
K : Dziękuję
Włączyłam film . Zbliżała się 3:30 . Dziewczynki zasnęły , Fel również . Film się skończył . Poszłam do salonu , gdzie pozostali goście rozmawiali . Ciocia Grace poszła obudzić dziewczyny .
(...)
Jak fajnie , że babcia zostaje na tydzień . Dawno jej nie widziałam . Ostatnio jakieś 6 miesięcy temu . Bardzo za nią tęskniłam .
Ucieszyła się , że poznałam kogoś i mnie zaakceptowano . W moim pokoju jest dużo zdjęć z przyjaciółmi . Było dość późno . Postanowiłam iść spać . Zdjęłam niewygodne buty i sukienkę . Do snu załorzyłam dresowe shorty i za duży czerwony t-shirt . Prezent od Felixa miałam cały czas przy sobie . Obudziłam go .
- Fel , obudź się .
- Mmmm . Moment
- Idę po pościel . Jak wrócę to chcę cię widzieć , że nie śpisz
- Mhm
Wróciłam po 5 minutach . Położyłam się na łóżku . Blondyn zdjął koszulę , w której wygląda świetnie , ale bez jeszcze lepiej . Położył się obok mnie . Przytuliłam się do jego nagiej klaty i zamknęłam oczy .
- Dobranoc księżniczko
- Dobranoc
Prawie zasnęliśmy , gdy usłyszałam , że ktoś otwiera drzwi .
- Mamo , nie budź ich
- Ally chciałam sprawdzić czy śpią , a nie budzić
- Mhm
Spojrzałam na drzwi . Przez szybę widziałam cienie dwóch postaci - mojej mamy i babci .
Starsza kobieta zajrzała do pomieszczenia . Weszła , podeszła do łóżka i pocałowała mnie w czoło mówiąc : " dobranoc wnusiu " . Po cichu opóściła sypialnię . Gdy wyszła , spojrzałam na Felixa a on się uśmiechnął i przytulił mnie . Usnęliśmy w swoich objęciach .
Ucieszyła się , że poznałam kogoś i mnie zaakceptowano . W moim pokoju jest dużo zdjęć z przyjaciółmi . Było dość późno . Postanowiłam iść spać . Zdjęłam niewygodne buty i sukienkę . Do snu załorzyłam dresowe shorty i za duży czerwony t-shirt . Prezent od Felixa miałam cały czas przy sobie . Obudziłam go .
- Fel , obudź się .
- Mmmm . Moment
- Idę po pościel . Jak wrócę to chcę cię widzieć , że nie śpisz
- Mhm
Wróciłam po 5 minutach . Położyłam się na łóżku . Blondyn zdjął koszulę , w której wygląda świetnie , ale bez jeszcze lepiej . Położył się obok mnie . Przytuliłam się do jego nagiej klaty i zamknęłam oczy .
- Dobranoc księżniczko
- Dobranoc
Prawie zasnęliśmy , gdy usłyszałam , że ktoś otwiera drzwi .
- Mamo , nie budź ich
- Ally chciałam sprawdzić czy śpią , a nie budzić
- Mhm
Spojrzałam na drzwi . Przez szybę widziałam cienie dwóch postaci - mojej mamy i babci .
Starsza kobieta zajrzała do pomieszczenia . Weszła , podeszła do łóżka i pocałowała mnie w czoło mówiąc : " dobranoc wnusiu " . Po cichu opóściła sypialnię . Gdy wyszła , spojrzałam na Felixa a on się uśmiechnął i przytulił mnie . Usnęliśmy w swoich objęciach .
_________________________________________________________________________________
Dotarliśmy do 17 rozdziału . Minęły święta i te całe wariactwa .
Mam dla was dość ważną wiadomość odnośnie opowiadania . W różnych innych fan fiction o TFC zauważyłam , że pojawiają się podobne wątki do tych które są w następnych rozdziałach . Zapewniam wam , że rozdziały piszę sama i nie zgapiam z innych . W tym momencie zaczęłam pisać 22 rozdział . Jeśli mi wierzycie to się cieszę , a jeśli nie to trochę mi przykro .